Z powodu upału w dniach 13 i 14 czerwca, lekcje w sądeckich szkołach będą skrócone. Jak informuje Wydział Edukacji i Wychowania Urzędu Miasta Nowego Sącza, w związku z utrzymującą się od kilku dni wysoką temperaturą, w dniach 13 i 14 czerwca, lekcje w sądeckich szkołach będą skrócone.
– Upały, które nadeszły, nie komplikują cyklu edukacyjnego, ponieważ rok szkolny jest już właściwie zamknięty. W poszczególnych szkołach odbywają się rady pedagogiczne – wyjaśnia dyrektor Wydziału Edukacji i Wychowania Małgorzata Belska.
– Głównym odbiorcą tych upałów są dzieci, one są najbardziej narażone na ciepło. Dzieci nie znają umiaru w zabawach. Najmłodszym trzeba sugerować, żeby przebywały w cieniu i aby nosiły na głowach czapki. To pierwsze informacje, które dzieci otrzymują w momencie, kiedy przychodzą do szkoły, czy do przedszkola. Dzieci mogą przebywać na zewnątrz maksymalnie do godziny 10.30, zgodnie z informacjami ogólnopolskimi – dodaje Małgorzata Belska.
W szkołach i przedszkolach nie odbywają się późniejsze wycieczki, dzieci przebywają w wietrzonych pomieszczeniach, niestety nie wszystkie szkoły posiadają wentylatory, więc trzeba otwierać okna i wietrzyć wszystkie sale.
– Dzieci przebywają również na otwartej przestrzeni, ale oczywiście w cieniu. Są im dostarczane dodatkowe butelki z wodą mineralną. Może się zdarzyć, że w niektórych szkołach zostanie podjęta decyzja o skróceniu lekcji ale będą to indywidualne decyzje dyrektorów. Lekcje będą trwały 30, maksymalnie 35 minut. Informacje takie są na bieżąco dostarczane do Wydziału Edukacji i Wychowania Urzędu Miasta Nowego Sącza. Jest to jednak sytuacja zmienna, zależna od dyrektorów szkół – podkreśla Małgorzata Belska.
/źródło: Biuro Prasowe UM
