Podczas sesji w Starym Sączu zaprezentowano wyniki pomiaru natężenia ruchu na trasie Nowy Sącz – Stary Sącz wykonanego przez GDDKiA. Z przeprowadzonych pomiarów wynika że trasą Nowy Sącz – Stary Sącz przejeżdża dziennie ponad 23 tysiące samochodów, dla przypomnienia w 2010 roku było ich aż 5 tys. mniej, to każe zadać pytanie co z Węgierską BIS?
Jak donosi portal Sądeczanin.info dyskusja o Węgierskiej BIS w Nowym Sączu skończyła się wymianą zdań miedzy mieszkańcami osiedla Wólki a prezydentem Nowego Sącza Ryszardem Nowakiem. Prezydent po wysłuchaniu krytycznych uwag mieszkańców osiedla Wólki uciął dyskusję: – Nie ma sprawy nie będzie łącznika. Nie będzie! Koniec, kropka. Nie ma żadnego tematu, nikogo nie będę na siłę uszczęśliwiał. Po mnie będzie jeszcze nie jeden prezydent. Nie ma tematu łącznika, nie ma tematu Ogrodowej. Nie będzie. Ale Węgierska bis będzie. Z przykrością musze stwierdzić, że dotknie to któregoś z państwa, trudno. Takie są zasady, tak wygląda życie. Miasto nie jest skansenem. Nie będzie łącznika, żadnych Wólek. Żadnego kierowania ruchu na Wólki. Mówię to z pełną odpowiedzialnością
Na stronie internetowej urzędu miasta Nowego Sącza pojawił się wyważony komentarz: „Ustalono, że mieszkańcy osiedla będą na bieżąco informowani, poprzez stronę internetową miasta, o koncepcjach, projektach i zamierzeniach inwestycyjnych. Prezydent Ryszard Nowak podkreślił, że wszelkie działania będą realizowane z najmniejszym obciążeniem dla mieszkańców, a także uwzględnił i przychylił się do przedstawionych podczas spotkania uwag, dotyczących zmiany układu komunikacyjnego przy ulicy Ogrodowej”.
Na marcowej sesji radni Nowego Sącza, z powodu braku decyzji środowiskowych w sprawie budowy Węgierskiej BIS przesunęli środki przewidziane na jej realizację w tym roku (470 tys. zł) na budowę chodnika przy ulicy Kamiennej.
