Sądeccy policjanci zatrzymali dilera narkotyków, który miał przy sobie znaczne ilości marihuany i mefedronu. 21-letni mieszkaniec Sądecczyzny trafił już do aresztu, grozi mu kara do 15 lat więzienia.
Prowadząc czynności operacyjne policjanci z sądeckiej komendy ustalili, że 21-letni mieszkaniec Sądecczyzny zajmuje się rozprowadzaniem narkotyków. W nocy 20 marca na terenie Starego Sącza funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej BMW, którym jechał młody diler. W trakcie interwencji okazało się, że mężczyzna posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków – ponad 100 gramów marihuany i 90 gramów mefedronu.
– 21-latek został zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego policjanci zarzucili 21-latkowi, że od października ubiegłego roku sprzedawał narkotyki innym osobom oraz posiadał znaczne ilości marihuany i mefedronu. – Informuje podkom. Justyna Basiaga z sądeckiej Policji.
Sąd Rejonowy w Nowym Sączu zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na trzy miesiące. Za popełnienie w krótkich odstępach czasu szeregu przestępstw 21-latkowi grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
/źródło: KMP Nowy Sącz
