Przejdź do treści


Sądecczyzna. Plaga pożarów suchych traw

Pożar suchej trawy – fot. OSP Maszkowice

Za nami weekend z prawdziwie wiosenną pogodą. Niestety przełożyło się to na zwiększoną liczbę pożarów suchych traw na Sądecczyźnie. Tylko w ciągu kilku ostatnich dni, od 9 do 12 kwietnia, strażacy byli wzywani do 48 pożarów suchych traw. Od początku roku w Nowym Sączu i powiecie nowosądeckim odnotowano  łącznie 301 pożarów w tym aż 149 pożarów suchych traw.

Wypalanie traw jest niebezpieczne i szkodliwe
Wypalanie suchych traw jest niebezpieczne ponieważ wiatr może sprawić, że pożar rozprzestrzeni się w całkowicie nieprzewidywalny sposób, a prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h, podczas gdy szybki bieg to 19 km/h. Ponadto płomienie zabijają między innymi dżdżownice, pożyteczne owady i zwierzęta co niesie ze sobą negatywne skutki dla ekosystemów.

Co grozi za wypalanie traw:

  •  Zgodnie z Art. 82, § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeksu wykroczeń (Dz. U. z 1971 Nr 12, poz.114 ze zmianami) – kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24, § 1 może wynosić do 5000 zł.
  • Art. 163. § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997r. Nr 88 poz. 553 ze zmianami) stanowi: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.

Zdjęcia z działań w Maszkowicach – OSP Maszkowice