Dwaj młodzi mężczyźni zostali zatrzymani wkrótce po zdarzeniu, trzeci ukrywał się dłużej, ale kilka dni temu również i on został zatrzymany przez policjantów. 17 i 19-latkowi grozi kara do 12 lat więzienia, a o dalszym losie najmłodszego ze sprawców 14-latka zadecyduje sąd rodzinny.
Do zdarzenia doszło 20 lipca kilka minut przed godziną 17, 79-letni mieszkaniec Nowego Sącza, który przebywał wówczas przy swoim garażu, usłyszał odgłosy kamieni uderzających o blachę i poczuł, jak kilka trafiło również w niego. Po chwili mężczyzna zobaczył trzech młodych mężczyzn, którzy zbliżali się, krzycząc i wyzywając go. Widząc to, senior chciał się schronić w garażu, ale sprawcy odepchnęli skrzydło drzwiowe i weszli za nim do środka. Tam zaczęli szarpać 79-latka oraz uderzać go pięściami i kopać. Kiedy jeden z agresorów zauważył odłożoną na półce torbę „listonoszkę”, w której znajdowały się m.in. dokumenty, pieniądze i rzeczy osobiste, wyrzucił ją z garażu. Na prośbę, by ją oddali jeden z napastników chciał uderzyć go młotkiem. Po napadzie młodzi mężczyźni wybiegli, zabrali torbę i uciekli, odpychając jej właściciela. Poszkodowany stracił mienie o wartości około 600 złotych.
O zdarzeniu zostali poinformowani sądeccy policjanci, którym jeszcze tego samego dnia zatrzymali jednego z podejrzewanych – 17-letniego mieszkańca Nowego Sącza, a wkrótce ustalili, że jego kompanem był 14-latek. Starszy z nich usłyszał zarzuty rozboju, ukrywania dokumentów oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego, a sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące. W sprawie 14-latka, policjanci przesłali materiały do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Nowym Sączu, który będzie rozpatrywać jego sprawę.
Trzeci sprawca rozboju ukrywał się przed Policją. Na wniosek komendy Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu zarządziła poszukiwania 19-letniego sądeczanina. Funkcjonariusze zatrzymali go 21 września br. Mężczyzna, podobnie jak jego 17-letni kolega, usłyszał zarzuty rozboju, ukrywania dokumentów i spowodowania uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Decyzją sądu podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie w oczekiwaniu na wyrok. 17- i 19-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności, z kolei nieletniemu grożą środki wychowawcze lub umieszczenie w zakładzie poprawczym.
/źródło: KMP Nowy Sącz