Przejdź do treści


W tym roku zginęło już 7 pieszych, a niewielki odblask mógł zapobiec choćby części tych tragedii

Zatrzymaj Się i Żyj” - akcja sądeckiej policjiZatrzymaj Się i Żyj - akcja sądeckiej policji

Pieszy to najmniej chroniony uczestnik ruchu drogowego i to on niejednokrotnie staje się ofiarą tragicznych wypadków drogowych, o czym świadczą policyjne statystyki z ostatnich tygodni.

Do kolejnego zdarzenia z udziałem pieszego doszło 28 stycznia ok. godz. 19.40 w miejscowości Łęka. Poszkodowanego w tym wypadku mężczyznę początkowo reanimował kierowca volkswagena, który go potrącił, a kolejno policjanci i ratownicy medyczni. Następnie mężczyzna został zabrany przez karetkę pogotowia do szpitala, gdzie w wyniku poniesionych obrażeń zmarł. Trwa ustalanie jego tożsamości (orientacyjnie mężczyzna mógł mieć około 25 lat).

27-letni kierowca był trzeźwy, natomiast poszkodowanemu – ze względu na brak możliwości sprawdzenia stanu trzeźwości wynikający z obrażeń ciała – pobrano krew do badań.

Na miejscu, w obecności biegłego, pracowali policjanci z Korzennej, Grybowa oraz z Nowego Sącza, którzy m.in. przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i pojazdu oraz sporządzili szkic sytuacyjny zdarzenia i dokumentację fotograficzną. Wszystkie wykonane przez nich czynności, opinia biegłego oraz prowadzone postępowanie, pozwolą dokładnie wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego wypadku.

Właśnie pieszy – jako niechroniony uczestnik ruchu drogowego, jest najbardziej narażony na niebezpieczeństwo na drodze i to on bardzo często staje się ofiarą tragicznych wypadków drogowych. Tak wynika z analizy stanu bezpieczeństwa sądeckiej Policji. Tylko w tym roku na drogach Sądecczyzny zginęło 9 osób (w tym 7 pieszych). Niejednokrotnie do tragedii by nie doszło, gdyby piesi mieli na sobie jakikolwiek element odblaskowy.

Do wypadków z udziałem pieszych dochodzi najczęściej w godzinach wieczornych, od września do grudnia, czyli wtedy, kiedy widoczność człowieka poruszającego się po drodze jest ograniczona. Dlatego noszenie elementów odblaskowych zwiększa bezpieczeństwo pieszych na drodze, a niejednokrotnie ratuje im życie.

Warto przypomnieć, że po zmroku, kierowca jadący z włączonymi światłami mijania może dostrzec pieszego z odległości około 25-30 metrów od maski samochodu. Jeśli jednak jedzie z prędkością przekraczającą 80-90 km/h, to najczęściej nie ma żadnych szans na uniknięcie potrącenia, ponieważ samochód porusza się z szybkością około 25 metrów na sekundę. Gdy natomiast pieszy jest wyposażony w jakikolwiek element odblaskowy, który odbije światła samochodu, kierowca spostrzeże go już z odległości 130-150 metrów, czyli ok. 5 razy szybciej! Wniosek nasuwa się sam: taki drobny element ubioru jakim jest odblask, może uratować życie!

Policyjny apel kierowany jest również do kierowców, którzy szczególnie w warunkach ograniczonej widoczności powinni jechać ostrożnie i dostosować prędkość jazdy do warunków drogowych i atmosferycznych.

/KMP Nowy Sącz