Oszuści wciąż próbują wyłudzać oszczędności osób starszych metodą „na wnuczka”. Wczoraj dzięki właściwej postawie mieszkanek Nowego Sącza oraz ich rodzin, nie powiodły się trzy próby wyłudzenia pieniędzy przez oszustów. Kobiety nie uwierzyły w historie opowiadane przez osoby dzwoniące, a o całej sprawie poinformowały Policję. Ponownie apelujemy o ostrożność i czujność- niestety wczoraj w ten sposób została oszukana 61-sądeczanka.
4 października około godziny 10.00 w Nowym Sączu 86 –letnia sądeczanka odebrała nietypowy telefon. Rozmówczyni podająca się za jej wnuczkę twierdziła ,że potrzebuje pieniędzy w związku ze spowodowanym wypadkiem. Następnie w celu uwiarygodnienia oszustwa, z sądeczanką rozmawiał mężczyzna podający się za policjanta, twierdzący że jedyną możliwością polubownego załatwienia sprawy jest przekazanie pieniędzy w ramach rekompensaty, co pozwoli uniknąć wnuczce kary więzienia. Na szczęście Sądeczanka wykazała się czujnością i zorientowała się, że jest to podstęp.
Tego samego dnia, również w Nowym Sączu doszło do dwóch identycznych zdarzeń. Oszuści tą sama metodą próbowali wyłudzić pieniądze od innych sądeczanek. Kobiety wykazały się jednak ostrożnością i również w tych przypadkach nie doszło do wyłudzenia pieniędzy. Niestety wczoraj ofiarą oszustów padła 61-letnia sądeczanka. Kobieta wierząc że pomaga najbliżej rodzinie, ufnie przekazało znaczną sumę pieniędzy podstawionemu kurierowi.
W tym miejscu ponownie apelujemy: Każda osoba w takiej sytuacji, powinna upewnić się czy faktycznie dzwonił ktoś z rodziny lub jej bliskich znajomych. Dlatego najlepszym sposobem jest wykonanie telefonu zwrotnego do członków rodziny np. krewnego czy wnuka, za którego podaje się oszust i upewnić się czy faktycznie znalazł się w trudnej sytuacji i potrzebuje pieniędzy. Wykonanie takiego telefonu pozwoli sprawdzić tę sytuację i uchroni przed utratą pieniędzy w przypadku próby ich wyłudzenia.
W razie jakichkolwiek wątpliwości należy taką sytuację zgłosić pod numer alarmowy 997.
źródło: KM Policji w Nowym Sączu
