We wtorek 24 czerwca 2025 roku rozpoczęto drążenie głównego tunelu kolejowego pod Pisarzową. To początek jednego z najważniejszych etapów inwestycji w ramach projektu „Podłęże–Piekiełko”, który zmieni układ komunikacyjny południowej Małopolski. Olbrzymia maszyna TBM „Jadwiga”, ważąca ponad 2,5 tys. ton i mierząca 90 metrów długości, ma przed sobą ambitne zadanie – wydrążenie 3750 metrów tunelu pomiędzy Męciną a Mordarką. Prace potrwają około 10 miesięcy.
Technologia i precyzja w służbie kolei
Maszyna „Jadwiga” działa z milimetrową dokładnością. Dzięki obrotowemu czołu wyposażonemu w stalowe zęby, jednocześnie drąży podziemny tunel i montuje jego betonowe ściany. Segmenty te powstają w hali prefabrykacji zlokalizowanej w pobliżu placu budowy, skąd trafiają bezpośrednio do tunelu za pomocą kolejki przemysłowej. Z drugiej strony wydobyty urobek jest na bieżąco usuwany. To pierwszy z szesnastu tuneli przeznaczonych do ruchu pociągów, które powstaną w ramach projektu. Całościowo, inwestycja obejmuje aż 20 tuneli – 16 pasażerskich i 4 ewakuacyjne.

Równolegle pracuje tarcza „Kinga”
Od końca marca na tym samym odcinku działa również mniejsza tarcza TBM „Kinga”, która drąży tunel ewakuacyjny. Dotychczas wykonano już ponad 420 metrów, a postęp robót jest systematyczny. Oba tunele powstające pod Pisarzową to jedne z najważniejszych elementów nowej linii kolejowej nr 104. To właśnie tutaj znajdzie się najdłuższy tunel kolejowy w Polsce – kluczowy dla sprawnego i szybkiego połączenia Limanowej z Nowym Sączem oraz dalej z Krakowem.
Realna szansa na szybszą kolej
Realizowana przez konsorcjum firm Budimex S.A., Gülermak Ağir Sanayi Inşaat ve Taahhüt A.Ş. oraz Gülermak Sp. z o.o. modernizacja linii Limanowa–bocznica Klęczany to koszt ponad 1,9 miliarda złotych. Projekt „Podłęże–Piekiełko” obejmuje łącznie modernizację 75 kilometrów istniejącej trasy Chabówka–Nowy Sącz i budowę 58 kilometrów nowego szlaku, który połączy Podłęże z Mszaną Dolną i Tymbarkiem. Dzięki temu możliwe będzie pokonanie trasy z Nowego Sącza do Krakowa w zaledwie około 60 minut, a do Zakopanego w około 90 minut.
Inwestycja wspierana przez Unię Europejską
Realizacja inwestycji możliwa jest dzięki finansowaniu z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności oraz środków unijnych w ramach inicjatywy #NextGenerationEU. Jak zaznaczył minister infrastruktury Dariusz Klimczak, przedsięwzięcie prowadzone jest zgodnie z harmonogramem, a jego efekty będą odczuwalne dla mieszkańców całego regionu. – Dzięki niej region zyska nowe możliwości rozwoju gospodarczego i społecznego – podkreślił minister. Również przedstawiciele Polskich Linii Kolejowych zwracają uwagę na złożoność zadania, które wymaga realizacji torów w zupełnie nowym przebiegu, w trudnym górzystym terenie.

/źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.