Najpierw cyberprzestępca na portalu społecznościowym włamał się do konta młodej mieszkanki Sądecczyzny. Później „zarzucił haczyk” rozsyłając do jej znajomych wiadomość z prośbą o udostępnienie kodów BLIK i opłacenie internetowych zakupów. Na efekty nie musiał długo czekać, bo od dwóch koleżanek swojej ofiary szybko otrzymał kody i wyłudził w ten sposób 700 złotych.
Metoda oszustwa na BLIKa wykorzystywana przez przestępców internetowych polega na włamaniu się i przejęciu konta na portalu społecznościom oraz proszeniu za pomocą komunikatora znajomych właściciela tego konta o udostępnienie kodów BLIK. Zazwyczaj chodzi o kwoty rzędu kilkuset złotych, a przestępcy podszywający się pod właściciela konta tłumaczą się nagłą potrzebą finansową np. tym, że właśnie robią zakupy i zapomnieli portfela. Oszuści dysponując kodem BLIK mogą bez problemu wypłacić gotówkę z bankomatu albo zapłacić za zakupy przez Internet. Co prawda, taką transakcję trzeba potwierdzić, ale pokrzywdzony robi to wierząc, że pomaga swojemu znajomemu, który znalazł się w potrzebie.
Właśnie w taki sposób we wtorek, 15 grudnia br. swoje oszczędności straciły dwie młode sądeczanki. Kobiety około godz. 20 otrzymały od oszusta podszywającego się pod ich wspólną znajomą, wiadomość z prośbą o opłacenie zamówienia ze sklepu internetowego. Pożyczone pieniądze miały zostać zwrócone jeszcze przed północą. Dziewczyny wierząc, że pomagają swojej koleżance, przekazały kody BLIK oszustowi, a ten wypłacił pieniądze z bankomatu na terenie naszego kraju. Sądeczanki straciły łącznie 700 złotych.
Policjanci radzą co zrobić, aby nie paść ofiarą takiego oszustwa
- Należy stosować dwuskładnikowe uwierzytelnienie podczas logowania do kont na portalach społecznościowych – wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto, ponieważ zalogowanie się wymaga dodatkowego poświadczenia, np. potwierdzenia operacji logowania na smartfonie.
- Kiedy znajomy pisze do nas przez komunikator internetowy i prosi o podanie kodu BLIK najlepiej potwierdzić prośbę dzwoniąc do takiej osoby. Wykonanie połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a jednocześnie zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu – a nie oszustowi – przekazujemy kod BLIK, a tym samym nasze pieniądze.
- Należy sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej – przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie.
- Ważne jest, by zawsze chronić swój telefon, a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku.
/źródło: KMP Nowy Sącz