Sandecja Nowy Sącz odniosła niezwykle cenne zwycięstwo w sobotnim meczu 20. kolejki III ligi, pokonując Wisłę II Kraków 3:0 na Stadionie im. Ojca Władysława Augustynka. Był to przełomowy moment dla biało-czarnych, którzy po serii porażek zdobyli pierwsze trzy punkty w rundzie wiosennej, utrzymując tym samym pozycję lidera w grupie IV.
Spotkanie rozpoczęło się od śmiałych ataków gości. Już w 7. minucie Maksym Tsymbaliuk próbował zaskoczyć bramkarza Sandecji, jednak piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Gospodarze odpowiedzieli dopiero po upływie pół godziny gry – Jakub Wilczyński oddał groźny strzał z dystansu, ale golkiper Wisły II Kraków stanął na wysokości zadania.
Przełomowa akcja miała miejsce w 34. minucie. Po dośrodkowaniu Daniela Pietraszkiewicza defensywa Wisły nie zdołała skutecznie oddalić zagrożenia, a futbolówka trafiła pod nogi Tomasza Kołbona, który bez zastanowienia uderzył i otworzył wynik meczu. Gol dodał gospodarzom pewności siebie, choć do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Po wznowieniu gry Sandecja nie zwolniła tempa. Już w 49. minucie Daniel Pietraszkiewicz wykorzystał dokładne podanie od Rafała Wolsztyńskiego i pewnym strzałem pokonał bramkarza Wisły II Kraków, podwyższając prowadzenie. Goście starali się odpowiedzieć, jednak ich próby kończyły się na dobrze ustawionej defensywie gospodarzy lub pewnych interwencjach bramkarza Martina Polačka.
W doliczonym czasie gry Sandecja przypieczętowała zwycięstwo. Jakub Górski, który pojawił się na boisku w drugiej połowie, po podaniu Marcina Budzińskiego oddał strzał z 15 metrów, który po rykoszecie znalazł drogę do siatki, ustalając wynik na 3:0.
To zwycięstwo było kluczowe w kontekście walki o awans, tym bardziej że swój mecz wygrał również główny rywal Sandecji, Podhale Nowy Targ. Dzięki temu sądeczanie nadal przewodzą w tabeli, mając dwa punkty przewagi nad zespołem z Nowego Targu.
Dla Sandecji triumf nad Wisłą II Kraków to nie tylko ważne punkty, ale także impuls do dalszej walki o najwyższe cele w trwającym sezonie.
/źródło: MKS Sandecja
