Sądeccy policjanci szybko namierzyli czterech sprawców rozboju i odzyskali skradzione przedmioty mimo, że pokrzywdzony nie był w stanie podać rysopisu żadnego z mężczyzn, którzy go napadli.
–Do zdarzenia doszło w piątek, 29 maja br. po godzinie 21 w lesie na terenie gminy Chełmiec, gdzie 21-latek spacerował z dwiema koleżankami. Tam zaczepiło go kilku młodych mężczyzn, którzy zanim ukradli mu portfel, pieniądze i dokumenty, użyli wobec niego gazu pieprzowego, a także przyduszali i kopali. Dziewczyny, widząc co się dzieje szybko uciekły, a po pobiciu 21-latek dotarł do samochodu i pojechał do szpitala. Wtedy też o zdarzeniu została powiadomiona Policja. – informuje podkom. Iwona Grzebyk-Dulak Oficer Prasowy sądeckiej policji.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia Policjanci rozpoczęli działania mające na celu ustalenie sprawców tego rozboju. Funkcjonariusze szybko wytypowali czterech podejrzanych w wieku od 16 do 20 lat. Podczas przeszukania ich mieszkania Policjanci znaleźli skradzione rzeczy oraz gaz pieprzowy, którym obezwładnili swoją ofiarę. Trójka sprawców usłyszała od prokuratora zarzut rozboju z użyciem środka obezwładniającego oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, za co grozi do 12 lat więzienia. Z kolei ich najmłodszy kompan za swoje czyny odpowie przed sądem rodzinnym.
Wobec 18-latka prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania i kontaktowania z pokrzywdzonym oraz zakazu opuszczania kraju. Drugi 18-latek oraz 20-latek w oczekiwaniu na wyrok, najbliższe trzy miesiące spędzą za kratkami.
/źródło: KMP Nowy Sącz