W dniach 21–22 maja w Komendzie Miejskiej Policji w Nowym Sączu odbyły się specjalistyczne warsztaty z samoobrony dla ratowników medycznych. Szkolenia miały na celu przygotowanie uczestników do skutecznego reagowania w sytuacjach zagrożenia podczas prowadzenia akcji ratunkowych. Wzięło w nich udział 28 ratowników z Nowego Sącza, a także z Limanowej i Gorlic.
Odpowiedź na głośne przypadki agresji wobec ratowników
Decyzja o organizacji szkoleń zapadła w związku z rosnącą liczbą incydentów, podczas których ratownicy medyczni padają ofiarą przemocy fizycznej lub słownej ze strony pacjentów lub osób trzecich. Temat ten od kilku miesięcy jest szeroko komentowany w mediach i opinii publicznej, zwłaszcza po tragicznych wydarzeniach, takich jak śmiertelny atak nożem na ratownika w Siedlcach, czy inne głośne przypadki agresji w czasie udzielania pomocy.
Policjanci uczą technik samoobrony
Szkolenia prowadzone są przez doświadczonych instruktorów taktyk i technik interwencji, którzy na co dzień szkolą sądeckich policjantów. Uczestnicy zapoznają się z podstawowymi technikami samoobrony i uczą się, jak zachować się w przypadku fizycznego zagrożenia podczas pracy w terenie. Tego typu warsztaty pozwalają ratownikom medycznym nabywać praktyczne umiejętności, które mogą być kluczowe w ich codziennej pracy.
Ratownicy pod ochroną prawa
Przypomnijmy, że ratownicy medyczni podczas wykonywania obowiązków zawodowych objęci są szczególną ochroną prawną. Znieważenie, naruszenie nietykalności cielesnej lub napaść na ratownika stanowi przestępstwo i podlega odpowiedzialności karnej. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało zmiany w przepisach, zakładające m.in. podwyższenie maksymalnej kary za napaść na ratownika medycznego do pięciu lat pozbawienia wolności.
/źródło: Sądecka Policja