Przejdź do treści


Premier Mateusz Morawiecki z wizytą w Nowym Sączu

Premier Morawiecki - foto. www.premier.gov.pl

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził dzisiaj Nowy Sącz. Złożył kwiaty na grobie gen. Bronisława Wilhelma Pierackiego oraz przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego na Al. Wolności, gdzie wygłosił przemówienie.
4 listopada kandydatka Prawa i Sprawiedliwości Iwona Mularczyk zmierzy się z bezpartyjnym kandydatem Ludomirem Handzlem w walce o fotel prezydenta miasta. Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego dotyczyło więc w głównej mierze wyborów. Podobnie jak podczas przemówienia Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie wizyty w Nowym Sączu, przed pierwszą turą wyborów samorządowych. Premier chwalił przywiązanie mieszkańców Sądecczyzny do tradycji, złożył także kilka obietnic jednak bez konkretnych deklaracji. Wspomniał między innymi o wykluczeniu komunikacyjnym Sądecczyzny – Nowy Sącz musi wejść w nowe czasy z zupełnie innymi szansami, z innymi zadaniami, z innymi propozycjami, projektami. Po pierwsze. To miasto, które było można powiedzieć wykluczone przez poprzedników komunikacyjnie, infrastrukturalnie. To miasto musi odzyskać swoje połączenia, po to żeby ludzie nie musieli migrować za pracą, żeby tutaj ludzie chcieli zostawać. Żeby wracali tutaj ze studiów w Krakowie, Warszawie czy innych miastach. I to jest możliwe wtedy, kiedy skrócimy tą odległość, poprzez nowe rozwiązania komunikacyjne.
Premier odniósł się również do problemu SMOGU w Nowym Sączu – Chodzi tutaj o to też, żeby Nowy Sącz zniknął z tej niechlubnej listy 33 miast, najbardziej zanieczyszczonych miast Światowej Organizacji Zdrowia i my mamy plan, który ma do tego doprowadzić – mówił premier Morawiecki.
W tym miejscy należy jednak podkreślić że od 3 lat w Polsce rządzi Prawo i Sprawiedliwość a do niedawna w fotelu prezydenta Nowego Sącza zasiadał członek tej partii. Władze miały więc sporo czasu aby rozpocząć realizację zapowiadanych od lat inwestycji takich chociażby jak Węgierska Bis, linia kolejowa Podłęże – Piekiełko, czy budowa Sądeczanki.