Przejdź do treści


Sobota: Ponad trzydzieści pożarów suchych traw na Sądecczyźnie

Na wiosnę wielu rolników decyduje się na wypalanie suchych, pozimowych traw. Od dawna wiadomo że wypalanie traw nie jest korzystne dla gleby i stanowi poważne zagrożenie pożarowe. Skala tego zjawiska na Sądecczyźnie jest przerażająca, tylko w ubiegłą sobotę (4 marca) Strażacy wyjeżdżali do pożarów suchych traw ponad trzydzieści razy.
Kary za wypalanie traw
Wypalanie traw jest zabronione, kodeks wykroczeń przewiduje za to karę grzywny w wysokości nawet do 5000 zł. Od roku do lat 10 pozbawienia wolności grozi rolnikowi, jeżeli wypalanie traw skończy się pożarem okolicznych zabudowań, zagrażającym życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach.
Karę na podstawie nie przestrzegania dobrej kultury rolnej może nałożyć na rolnika również Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Karą za wypalanie traw może być zmniejszenie dopłat przysługujących za dany rok o ok. 3%. Sankcja ta nie jest jednak stała i zostaje określona indywidualnie przy każdym przypadku wypalania traw. W zależności od stopnia winy rolnika, może być podwyższona nawet do 5% lub obniżona do 1%. Jeżeli rolnik uporczywie i celowo wypalał trawy, ARiMR może całkowicie pozbawić rolnika dopłat bezpośrednich za dany rok.

źródło: www.infor.pl