Przejdź do treści


Odpady z Carbonu trafiały do pieców w sądeckich domach?

SGL Carbon Polska S.a.

Odpady których spalanie jest toksyczne miały trafiać do pieców w sądeckich domach. Jak nieoficjalnie donosi Gazeta Krakowska śledczy namierzyli pracowników Carbonu, którzy kradli i sprzedawali odpady z produkcji elektrod węglowych.


Jak podkreśla gazeta sprawę wytropił Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza. – Kiedyś mówiło się, że Carbon truje. Teraz podobno nie truje, bo ma filtry, wszystko wygląda niby świetnie. Ale posiadam informacje, które mogą wskazywać na to, że na rynku paliw pojawiły się odpady z elektrod węglowych – oświadczył Nowak pod koniec kwietnia.

Aktualnie w tej sprawie trwa postępowanie sprawdzające pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu.

źródło: www.gazetakrakowska.pl