Zakupy w galerii handlowej w czasie wolnym od służy nie przeszkodziły policyjnemu „wywiadowcy” zatrzymać złodzieja na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa.
16 maja po godzinie 17.00 policjant z sądeckiej jednostki, korzystając z dnia wolnego robił zakupy na terenie galerii handlowej przy ulicy Nawojowskiej w Nowym Sączu. W pewnym momencie w jednym ze sklepów zauważył znanego mu z wielu spraw sprawcę kradzieży i oszustw na Sądecczyźnie. Postanowił go dyskretnie obserwować, tym bardziej, że mężczyzna nerwowo rozglądał się wokół siebie. Przeczucie go nie zawiodło, ponieważ już po chwili obserwowany chwycił za puchową kołdrę i nie płacąc wybiegł ze sklepu. Policjant bez chwili namysłu ruszył za nim. Mężczyzna wybiegł na parking biegnąc w stronę osiedla i tam został przez policjanta zatrzymany. Próbował się oswobodzić, szarpał się z funkcjonariuszem, ale nic mu to nie dało, mimo, że podczas zatrzymania podszedł do nich inny mężczyzna, który zaczął znieważać i grozić policjantowi, by ten zaniechał zatrzymania.
W efekcie obaj trafili w ręce przybyłego na miejsce patrolu, jak również obaj usłyszeli zarzuty. 49-letni sprawca kradzieży kołdry wartej blisko 1800 zł usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat więzienia, natomiast jego 32-letni „obrońca” usłyszał zarzut zmuszania funkcjonariusza groźbą do zaniechania czynności służbowych oraz jego znieważenia, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności
źródło: KM Policji Nowy Sącz