Dwaj Sądeczanie wspólnie dokonali kradzieży sklepowej. Dodatkowo jeden z nich nie chcąc oddać swojego łupu i użył przemocy wobec właścicielki sklepu. Teraz odpowie za kradzież rozbójniczą. Za ten czyn grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak przekazała portalowi Nowy Sącz Info mł. asp. Justyna Basiaga, z Komędy Miejskiej Policji w Nowym Sączu – 9 grudnia br. około godz. 9:30 Oficer Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu otrzymał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów spożywczych w Nowym Sączu doszło do kradzieży. Łupem złodziei padł alkohol. Kradzież zauważyła właścicielka sklepu. Gdy zwróciła mężczyznom uwagę została uderzona przez jednego z nich. Następnie sprawcy oddalili się w nieznanym kierunku. Po otrzymanym zgłoszeniu, na miejsce zostali wysłani policjanci, którzy ustalili przebieg zdarzenia, rysopis sprawców i przystąpili do przeszukania terenu. W wyniku podjętych działań na ul. Rynek zatrzymali dwóch mężczyzn odpowiadającym rysopisom sprawców. 41-latek i jego 39-letni wspólnik zostali przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Po nocy w policyjnej celi 41-letni mieszkaniec Nowego Sącza usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.
Prokurator Rejonowy w Nowym Sączu zastosował wobec 41-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej oraz zakaz opuszczania kraju. Zgodnie z art. 281 kk za kradzież rozbójniczą grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Natomiast 39-letni Sądeczanin odpowie za kradzież.
źródło: Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu
