W ciągu ostatnich dwóch godzin, sądeccy policjanci otrzymali sześć zgłoszeń, w których rozmówcy informowali, że osoba podająca się za policjanta wypytywała ich przez telefon o posiadane konta bankowe, lokaty i zasoby finansowe.
Gdy metody na wnuczka czy krewnego przestały być już tak skuteczne (coraz więcej osób nie daje się już w taki sposób oszukać), przestępcy coraz częściej wykorzystują tzw. metodę na policjanta.
Pamiętajmy jednak, że policjanci nigdy nie dzwonią do osób postronnych wypytując ich o numer konta czy oszczędności.
Nigdy też nie proszą o przekazanie pieniędzy i nie dzwonią do mieszkańców by zaproponować im udział w prowadzonych przez siebie działaniach. Nigdy też nie odbierają pieniędzy, jak również nie proszą o ich przekazywanie obcym osobom czy przelewanie na konta bankowe.
Pamiętajmy również, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy.
W razie jakichkolwiek wątpliwości należy rozłączyć się z rozmówcą i dopiero wówczas wybrać numer alarmowy 997, by faktycznie porozmawiać z policjantem. Wystukując na klawiaturze numer alarmowy nie rozłączając się z rozmówcą, pozostaniemy z oszustem na linii, wcale nie łącząc się z komendą Policji.
Ważne jest by taki apel, jak i sposób radzenia sobie w takich sytuacjach dotarły do jak najliczniejszej grupy, szczególnie osób starszych, dlatego policjanci apelują by przekazać taką informację członkom naszych rodzin czy sąsiadom. Im więcej seniorów będzie miało świadomość jak wygląda schemat wyłudzania pieniędzy metodami na krewnego czy policjanta, tym mniej z nich da się oszukać.
źródło: KM Policji w Nowym Sączu