Przejdź do treści


Nowy Sącz. Od kradzieży blachy do 5 zarzutów

fot. KMP Nowy Sącz

Policjanci prewencji działając w sprawie kradzieży blachy na osiedlu Przetakówka w Nowym Sączu bardzo szybko ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn odpowiadających za tę kradzież. W toku czynności funkcjonariusze wydziału zajmującego się uszkodzeniem mienia zarzucili zatrzymanym jeszcze 5 kolejnych kradzieży.

W piątek, 13 kwietnia sądeccy policjanci otrzymali informację, że z terenu jednej z sądeckich firm ktoś wyniósł kawałki blachy z płyt konstrukcyjnych. Miały się one znajdować za budynkiem tej firmy. Gdy policjanci przybyli na miejsce ustalili, że ktoś zdarł blachę, którą były obite płyty warstwowe termoizolacyjne, czym spowodował, że nie były zdatne do użytku, a sprawca działał w tym miejscu najprawdopodobniej od kilku dni.
Po otrzymanym zgłoszeniu policjanci dokładnie sprawdzili okoliczny teren i rozpytali mieszkańców, a oficer dyżurny wysłał na miejsce policjanta z psem tropiącym. Intensywnie działania policjantów prewencji przyniosły efekty, ponieważ wstępnie wytypowano mężczyznę, który mógł odpowiadać za tę kradzież.

W pewnym momencie jeden z patroli, który sprawdzał okoliczny teren zauważył dwóch mężczyzn wychodzących z zarośli, a jednym z nich miał być wytypowany przez nich potencjalny sprawca. Mężczyźni nie mieli przy sobie blachy pochodzącej z kradzieży, jednak z uwagi na wcześniejsze ustalenia funkcjonariuszy, które miały ich obciążać, zostali zatrzymani. Po wytrzeźwieniu trafili w ręce policjantów z wydziału zajmującego się uszkodzeniem mienia.

W toku realizowanych w tej sprawie czynności, policjanci zarzucili obydwu mężczyznom nie tylko opisywaną kradzież blachy, ale również 4 wcześniejsze kradzieże w tym samym miejscu, w okresie od 30 marca do 13 kwietnia br.

W efekcie obaj usłyszeli 5 zarzutów kradzieży blachy i uszkodzenia mienia, czym narazili właściciela na łączne straty sięgające ponad 6 tys. złotych.

Z uwagi na to, że młodszy z mężczyzn (w wieku 40 lat) działał w warunkach recydywy, grozi mu wyższy wymiar kary, a dokładnie nawet 7,5 roku pozbawienia wolności. Drugiemu ze sprawców, o rok starszego od swojego kompana, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

/KMP Nowy Sącz