Sądecki policjant ruchu drogowego, jadąc na służbę, przed jednym ze sklepów w Nowym Sączu zauważył mężczyznę szarpiącego się z pracownikiem ochrony.
Funkcjonariusz natychmiast zatrzymał się i pomógł zatrzymać awanturnika. Okazało się, że agresywny mężczyzna ukradł ze sklepu alkohol.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 14 listopada przed godziną 14. Policjant Wydziału Ruchu Drogowego jechał na służbę, którą miał wkrótce rozpocząć w sądeckiej komendzie. Kiedy przejeżdżał w pobliżu jednego z dyskontów na osiedlu Wojska Polskiego, jego zainteresowanie wzbudziła awantura na parkingu przed sklepem, gdzie mężczyzna szarpał się z pracownikiem ochrony, a obok stało trzech innych, którzy byli wulgarni i zachowywali się agresywnie. Widząc tę sytuację, policjant natychmiast zatrzymał swój samochód i razem z ochoniarzem zatrzymał awanturnika. Poinformował o zdarzeniu oficera dyżurnego i poprosił o wsparcie. Kiedy na miejsce przybyły patrole Policji, mężczyzna został wylegitymowany, a funkcjonariusze ustalili, że zanim doszło do szarpaniny z pracownikiem ochrony, 39-latek zabrał ze stoiska z alkoholem litrową butelkę wódki, schował ją w odzieży, po czym wyszedł ze sklepu, nie płacąc za towar. 39-latek został przewieziony do sądeckiej komendy. Miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej tzw. mniejszej wagi, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. Dzisiaj prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu zbliżania się do placówki handlowej i pracownika ochrony.
/źródło: KMP Nowy Sącz