Poznali się kilka miesięcy temu i nic nie wskazywało na to, że ta historia omal nie skończy się tragicznie. Gdy kobieta nie chciała już kontynuować tej znajomości, mężczyzna nagle stał się agresywny. W końcu oblał drzwi jej mieszkania łatwopalną substancją i podpalił. Na szczęście kobieta w porę zauważyła dym i wezwała odpowiednie służby. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i trafił do aresztu.
– Notorycznie wydzwaniał na jej telefon komórkowy, wysyłał smsy czy dzwonił domofonem. Gdy nalegała, by dał jej spokój, zaczął się awanturować, wyzywać ją, zastraszać i grozić podpaleniem. W końcu oblał drzwi jej mieszkania łatwopalną substancją i podpalił, w momencie kiedy była w środku. Na szczęście kobieta w porę zauważyła dym wydobywający się spod drzwi wejściowych, a na miejsce zdarzenia zostali wezwani strażacy i policjanci. – Informuje sądecka Policja.
Policjanci zatrzymali sprawcę w rejonie miejsca zdarzenia. Trzydziestoparoletni sądeczanin w organizmie miał 2 promile alkoholu, a swoim działaniem spowodował straty w wysokości kilku tysięcy złotych.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyzna usłyszał zarzut uporczywego nękania, kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. Ponadto policjanci połączyli sprawy i zarzucili mu również kradzież rozbójniczą, której dopuścił się w jednym z sądeckich sklepów w sierpniu br. Za te przestępstwa grozi do 10 lat więzienia, ale z uwagi na to, że mężczyzna był już karany, sąd może orzec wyższy wymiar kary. Na wyrok poczeka już za kratami, ponieważ decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
/źródło: KMP Nowy Sącz