Już w marcu, przy okazji ogłaszania wyniku przetargu na naprawę dróg w Nowym Sączu w latach 2015-2017 Ryszard Nowak obiecywał remonty sądeckich ulic, mówił „Przygotowaliśmy konkretny plan bieżących i najpilniejszych remontów, które będą realizowane w najbliższym czasie” stwierdził także że w pierwszej kolejności drogowcy zajmą się remontem nawierzchni na ulicach: Piłsudskiego, Lwowskiej, Węgierskiej, Krakowskiej, Legionów, bulwar Narwiku.
Następnie remontowane będą najbardziej zniszczone ulice Nowego Sącza. Wśród nich: ul. Witosa, Kolejowa, 29 Listopada, Wyspiańskiego, Długosza, Nawojowska, Nowochruślicka i Zdrojowa. Jednak niektóre z tych dróg będą musiały poczekać, jak chociażby Witosa, czy Zdrojowa. Ze względu na budowę obwodnicy północnej miasta, właśnie nimi są prowadzone objazdy, co uniemożliwia remont przed sierpniem – podkreślił Ryszard Nowak.
Tymczasem mamy już prawie połowę sierpnia a nawierzchnia na takich ulicach jak Węgierska i Kolejowa, które nie stanowią objazdu dla budowanej obwodnicy północnej miasta, nadal znajdują się w opłakanym stanie.