Wójt Gminy Chełmiec Bernard Stawiarski pisze list otwarty do Posła Arkadiusza Mularczyka, w którym zarzuca mu brak wystarczających działań na rzecz rozbudowy infrastruktury komunikacyjnej w Nowym Sączu i całym regionie. W liście pada także stwierdzenie że to Poseł Mularczyk jest odpowiedzialny za zablokowanie przekształcenia Chełmca w miasto. Wreszcie Bernard Stawiarski zwraca się do Posła Mularczyka z pytaniem – …czy dzięki pana działalności poselskiej w ciągu ostatnich 15 lat zrealizowała się chociaż jedna materialna i trwała inicjatywa? Treść listu:
Poseł na Sejm RP
Arkadiusz Mularczyk
List otwarty
Kontaktuje się z panem Posłem w formie listu otwartego, bo znając zwyczaje pana Posła nie raczy pan – jak to pan uczynił uprzednio – odpowiedzieć na moje pismo. Otóż panie Pośle doniesienia medialne, szczególnie przychylny panu portal „Sądeczanin”, informują o „wielkich zasługach”, jakie poczynił pan w ułatwieniach komunikacyjnych na Sądecczyźnie (pomijając zresztą sprawę słynnego parkowania na przejściu dla pieszych). Już nawet nie będę komentował bzdur, o których pisał w/w portal – bo inaczej się tego nie da nazwać – że podobno kogoś tam wyrzuciłem za drzwi z jakimiś latającymi kartkami – ale odniosę się do pańskich rzekomych zasług oraz słów wypowiadanych na zorganizowanej przez pana konferencji. Otóż poucza pan wszystkich lokalnych samorządowców, że komunikacyjny chaos to paradoksalnie szansa na odbudowę transportu kolejowego i utworzenie jednolitego systemu organizacji ruchu. Czyli przez 15 lat posłowania nie zorientował się pan, że miasto Nowy Sącz ma problemy z komunikacją? Nie tylko zresztą w samym mieście, ale i z resztą świata. Nie zauważył pan, że łatwiej i szybciej dotrzeć dajmy na to z Rzeszowa, czy Krakowa do Madrytu lub Brukseli, niż z Nowego Sącza do Warszawy? 15 lat trzeba było czekać na konferencję w sprawie transportu?
W swoim zwyczaju w dalszej konferencji poucza pan samorządowców, że wszyscy tworzymy jeden organizm i żaden wójt czy burmistrz nie może traktować swojej gminy jak własne księstwo. Też tak uważam, ale nie znam żadnego wójta czy burmistrza, który w ten sposób traktuje gminę – pan zna? Ja mógłbym powiedzieć, że moim zdaniem żaden kacyk partyjny średniego szczebla, który nawet nie otarł się o prawdziwą pracę samorządową, nie powinien pouczać lokalnych samorządowców w kwestii „jedności”, tym bardziej będąc jednym z konstruktorów kilkuletniego rozłamu na prawicy i to z powodu złej oceny koniunktury zbojkotowanej partii. Oczywiście panie Pośle powyższe sformułowanie nie dotyczy pana…
Twierdzi pan, że warto żeby już teraz wspólnie z Przewozami Regionalnymi włodarze sądeckich samorządów i okolicznych gmin zastanowili się nad organizacją wspólnego transportu dla całej Sądecczyzny. Już teraz?!!!! A gdzie był inwestor, który buduje most rok temu? Wtedy samorządowcy nie byli potrzebni do zastanawiania się nad organizacją transportu? Czy kiedy pan wbijał łopatę pod budowę mostu, informował pan samorządowców o rozwiązaniach komunikacyjnych planowanych po zamknięciu mostu?
Ja o budowie obwodnicy wzdłuż wałów po stronie Chełmca (bo tam jest jeszcze miejsce gdzie jest to realne do zrobienia) mówię już od dekady. W tym przedsięwzięciu jestem zupełnie osamotniony i z uporem maniaka nawołuję do jej budowy. Gmina posiada prawomocne decyzje środowiskowe na to zadanie od ponad 5 lat. A faktem jest, że ta inwestycja rozwiązywałaby obecne problemy komunikacyjne jak i zapewniała wygodny transport przez Sącz i ościenne gminy na dziesiątki lat. No ale cóż może „malutki książę” (pana stwierdzenie) jednej gminy w pojedynkę – w porównaniu z potężnym wpływowym „baronem”. Pan zawsze wykorzystuje każdą sytuację żeby ugrać dla siebie punkty wyborcze, mieniąc się jako „ostatnia deska ratunku”, w sytuacji kiedy i tak „jest musztarda po obiedzie”. Już przestałem się zastanawiać dlaczego utrącił pan miasto Chełmiec, które dzięki temu faktowi mogło posiadać własną komunikację zbiorową, nie tylko dla mieszkańców własnej gminy (podobnie jak nie tylko mieszkańcom gminy służy basen w Chełmcu). Za te działania powinna – nie tylko nasza gmina – solidnie panu podziękować. Czas pokaże…
Panie pośle, a tak na sam koniec zapytam czy dzięki pana działalności poselskiej w ciągu ostatnich 15 lat zrealizowała się chociaż jedna materialna i trwała inicjatywa?